Leczenie Naturalne Raka Macicy Sokiem Noni Opinie Ludzi |
---|
Mam 50 lat. Sok Noni jest odpowiedzią na moje modlitwy! Działa dla mnie cudownie pokonując zaawansowanego agresywnego raka gruczołu śluzówki macicy, który jest rakiem wyściółki macicy. Od sierpnia 1998 byłam ciężko chora, miałam dokuczliwy ból dołu miednicy, codziennie przez 8 miesięcy, anemię wynikającą z nadmiernej utraty krwi i ciągłe błędne diagnozy lekarzy. Tak było do czwartku 25 lutego 1999, kiedy zostałam przeniesiona do szpitala UCSD w San Diego jako ciężki przypadek. Cudowny personel lekarzy i pielęgniarek ratował tam moje życie. Podczas pobytu w szpitalu, docierały do mnie strzępy wiadomości: Agresywny rak śluzówki macicy. Raport patologiczny 5 marca 1999 : rak gruczołu śluzówki macicy 3 stopnia... co najmniej guz typu IIIC.' W styczniu 1999, moi przyjaciele Chuck i Carol Parker przynieśli mi sok noni. Pijąc 2 uncje soku noni po pewnym czasie zauważyłam, że nie potrzebuję już tylu leków przeciwbólowych. Gdy przebywałam w szpitalu, mój mąż przynosił mi sok noni i dawał mi go za zgodą doktora (przede wszystkim sok owocowy nie może szkodzić). Zaskoczyło mnie to, że pielęgniarki opowiadały, że one też piły sok noni. Kiedy wróciłam ze szpitala do domu, cierpiałam na mdłości spowodowane przez tabletki przeciwbólowe. Pięć dni później wstrzymałam branie leków przeciwbólowych i zaczęłam picie dużych ilości soku noni. Mdłości zatrzymały się po kilku dniach i od tej pory nie potrzebowałam już żadnych leków przeciwbólowych. W kwietniu 1999, lekarze powiedzieli mi, że powinnam poddać się naświetlaniu całego rejonu miednicy – tam właśnie znajduje się węzeł chłonny. Odrzuciłam jednak leczenie promieniowaniem ponieważ bardzo chciałam wzmocnić moje ciało, by mogło walczyć z tym rakiem, modliłam się i prosiłam Boga aby mnie wyleczył albo naprowadził na lek który nie miałby tak niekorzystnych skutków ubocznych jak napromieniowanie. 14 kwietnia 1999, zaczęłam picie 1 uncji noni co godzinę z 5 uncjami wody co w sumie dawało 24 uncje noni i ponad galon wody ( 1 galon amer. = 3,78l – przyp. tłum.) i tak przez cztery dni. Następnie przez cztery kolejne dni zmniejszyłam dawkę do 12 uncji dziennie i później 8-10 uncji noni dziennie przez cały miesiąc. Kontynuowałam picie blisko galon wody codziennie. 3 sierpnia 1999, raporty laboratorium wskazały, że moje ciało podjęło bardzo wyraźną walkę z rakiem. Mój doktor był zaskoczony, ale popierał mnie w tym co robiłam i stwierdził że praca mojej wątroby jest bardzo dobra. Czuję się znacznie lepiej niż kiedyś, pływam, chodzę, podnoszę mojego 15,5 kg wnuka, śpiewam w kościele i w domu. Mam teraz wielki apetyt, ogarnia mnie radość i mam dużo energii. Waga od kwietnia ustabilizowała się na poziomie 57,5 kg. Moje włosy, które po operacji strasznie się przerzedziły, stały się znacznie grubsze niż przedtem dzięki noni! Wiem, że biorąc bardzo duże dawki soku noni w kwietniu, sprawiłam iż zdrowie do mnie wróciło. Teraz piję 6-8 uncji soku noni dziennie. Noni jest bardzo ważną częścią mojej naturalnej żywności. Mam nadzieję że inni także doświadczają takich cudowne wyników jakich ja doświadczyłam. Dziękuję Bogu za przywrócenie mojego zdrowia, za stworzenie noni! --Frances L, USA 2000r Zamówienie Soku Noni - Kliknij Mój pies 17-nastoletni terier zachorował na chorobę nowotworową – rak jądra z przerzutem na stawy. Ponieważ nie mógł już chodzić i nie jadł, zabrałem go do lekarza weterynarii , który się nim opiekował przez wszystkie lata. Poinformował mnie, że trzeba go uśpić ponieważ stan jest krytyczny. Nie wyraziłem zgody na uśpienie psa i zabrałem go do domu. Zacząłem mojemu przyjacielowi podawać oryginalny sok noni wlewając łyżeczką od herbaty do pyska raz dziennie wcześnie rano. Po paru dniach pies zaczął podchodzić i pić wodę z miski i poruszać się powoli po mieszkaniu. Po 2 m-c pies wrócił do zdrowia. W dniu dzisiejszym sam zbiega po schodach z 3 piętra. Dzisiaj ma się dobrze i jeszcze dostawał profilaktycznie, ale nie codziennie łyżeczkę soku noni od herbaty. --Sławek - Polska 14.02.2010
W lutym ubiegłego roku przed
trzecim nawrotem raka, zapoznano mnie z sokiem noni. Z powodu jego
zastosowania jestem teraz bardzo zdrowy i cieszę się pełnią życia.
Codziennie opowiadam ludziom moją historię. Jestem bardzo wdzięczny
sokowi noni. Ostatnio często grałem w golfa, gdzie poznałem wielu
nowych przyjaciół i każdemu z nich opowiadam historię soku.
|