Leczenie Naturalne Cukrzycy Sokiem Noni Opinie Ludzi |
---|
Oryginalny sok Noni piję od 6 miesięcy. Mam 68
lat. Rozpoczęłam picie soku z powodu wielu dolegliwości zdrowotnych. Przede
wszystkim cukrzyca typu II z bardzo wysokimi poziomami cukru, nietrzymanie moczu, codzienne silne bóle wątroby, które nie pozwalały mi często
przespać w nocy, zdiagnozowany guz na piersi o wielkości 20 x 20 milimetrów,
częste skurcze łydek (przede wszystkim w nocy). Zastosowałam dawkowanie 3 x 30
ml dziennie. Po 8 dniach cukier zaczął mi spadać do bardzo niskich poziomów 77,
99, 107, 125 gdzie wcześniej miałam 300 do 400. Lekarz obniżył mi znacznie ranne
i wieczorne dawki insuliny i do dzisiaj utrzymuje się poziom cukru w normie.
Nietrzymanie moczu minęło mi po 14 dniach stosowania soku Noni i do dzisiaj mam
komfort życia w tej kwestii. Po 3 tygodniach zaczęły zanikać bóle wątroby i do
dzisiaj nie wiem co to jest ból. Po 24 dniach stosowania soku Noni poszłam na
dodatkowe badania: mammografii i USG, gdzie obydwa badania pokazały, że guza nie
ma i dostałam zalecenie na zgłoszenie się do kontroli mamograficznej za 12
miesięcy. Zanikły również uciążliwe nocne skurcze łydek. Od 3 miesięcy nie
odczuwam żadnych dolegliwości , profilaktycznie piję dziennie 2 x 30 ml i
zamierzam stosować ten sok do końca życia. Nie wyobrażam sobie teraz już życia
bez oryginalnego soku noni.
Mam 29 lat. W sierpniu 2004r
miałem wypadek samochodowy, w wyniku którego nastąpiło zmiażdżenie stawu
barkowego w lewej ręce, i części łopatki, miałem mnóstwo ubytków kostnych i
kilka złamań w tej ręce, złamanie obojczyka. Rana ręki była dość głęboka i
strasznie zainfekowana. Podczas badań po wypadku okazało się że mam również
cukrzycę - cukrzyca I typu. Lekarze przez około 2 tygodnie próbowali mi "zbić"
bardzo wysoki poziom cukru (ponad 300 jednostek mg/dl), ale nic z tego nie
wychodziło. Efekt tego był taki, że rana ręki nie chciała mi się goić, strasznie
się paskudziła, zrobił się stan zapalny kości; groziła mi amputacja tej ręki.
Dostawałem bardzo silne leki przeciwbólowe. W szpitalu miałem też problemy ze
snem. Po ponad dwóch tygodniach po wypadku zacząłem pić sok Noni z Tahiti (3
uncje dziennie). Już po kilku dniach picia soku zacząłem lepiej spać, bez
korzystania ze środków nasennych; ból rany też był mniejszy, miałem więcej
energii. Po około tygodniu picia soku powoli zaczął spadać mi poziom cukru.
Lekarze też powiedzieli, że ta rana w ręku w końcu zaczyna się goić. W chwili
obecnej biorę 2 razy dziennie tylko długo działającą insulinę "Humulin N", i
cały czas piję sok Noni z Tahiti (tylko mniejszą dawkę). Poziom cukru we krwi
znacznie spadł i się ustabilizował. Ostatnie prześwietlenie ze stycznia 2005r
pokazało, że ubytki kostne dobrze się wypełniają.
Cukrzyca:
Mam
cukrzycę i pijąc sok noni poziom cukru we krwi obniżył się w ciągu trzech
miesięcy od 7.4 do 6.0. Już nie łapią mnie także skurcze w nogach. Otwarte
owrzodzenia na piętach które miałam od dziesięciu lat –
znikło! Zamówienie Soku Noni - Kliknij Jestem zależnym od insuliny dorosłym cukrzykiem [typ II cukrzycy Mellitus]. Dwa tygodnie temu [14 Sierpnia 2001] we wtorkowy wieczór kupiliśmy naszą pierwszą butelkę noni. Zacząłem tego samego wieczora pić 2 uncje soku dwa razy dziennie. W sobotę 25 sierpnia zauważyłem, że nie potrzebuję już brać tyle insuliny co zwykle. W niedzielę wieczorem (26.08) powiększyłem dawkę do 3 uncji dwa razy dziennie. W niedzielę i poniedziałek w nocy musiałem wstawać z łóżka z powodu niskiego poziomu cukru we krwi [moje ciało budzi mnie kiedy to się dzieje]. Musiałem zjeść coś słodkiego ponieważ miałem zbyt dużo insuliny w moim organizmie. Już przecież zmniejszyłem dawkę insuliny którą brałem.
Sok noni udowadnia że konwencjonalna mądrość medyczna jest niestety często w błędzie. Nie mam jeszcze pełnego czucia w stopach i nie wiem czy kiedykolwiek będę miał, ale poprawa funkcji nerwów trwa. Kiedyś nie mogłem utrzymywać równowagi stojąc w ciemności albo z zamkniętymi oczyma. Jeśli chcesz wiedzieć - wiele nerwów na spodzie naszych stóp dostarcza mózgowi z sprzężeniem zwrotnym, potrzebne dane do utrzymywania równowagi. To sprzężenie zwrotne było znacznie zmniejszone w moim przypadku. Ale około dwa miesiące temu – w czerwcu 2002 – nagle odkryłem , że już nie muszę opierać się o ścianę kiedy zamykam oczy podczas mycia głowy. Ile piję soku noni? Zwykle dwie uncje przed spaniem i trzy uncje przed śniadaniem. Jeżeli jestem chory albo podczas stresu, mogę pić uncję albo dwie co godzinę. W tym czasie nie zmniejsza się moje wymaganie na insulinę, którego doświadczałem roku temu, ale wtedy piję sok aby mój organizm korzystał z innych pozytywnych skutków zdrowotnych soku noni. --Tom R., USA 10 sierpnia 2002 Zamówienie Soku Noni - Kliknij W maju w wieku czterdziestu sześciu lat stwierdzono u mnie cukrzycę. Cukier we krwi miał wysoki poziom co wymagało zażywania pigułek. Ponieważ byłem na systemie żywienia opartym na kilku produktach, nie chciałem robić ćwiczeń i stosować diety. Jednak trzy tygodnie temu byłem na ścisłej diecie i produktach, które zmniejszyły poziom cukru do wysokości 9. Trzy tygodnie temu zacząłem picie 3 uncji soku noni dwa razy dziennie. By spróbować działanie tego produktu, przestałem brać inne dodatki żywieniowe. W tym samym czasie rozpocząłem podróż i musiałem zupełnie zrezygnować z diety. Jadłem szybko, gotowe jedzenie i żywność hotelową o różnych nieokreślonych porach. Podczas tych trzech tygodni poziom cukru w mojej krwi nie rósł... spadł do 8 a odczyty które dokonałem przez dwa ostatnie ranki wynosiły 7.8. Nie miałem czasu na ćwiczenia podczas podróży i w ten sposób uwierzyłem w działanie tego produktu. Każdy musi wypróbować na sobie wielkość dawki soku aby uzyskać wymagane wyniki. Dla mnie 3 uncje dwa razy dziennie to dobra dawka. Pracuję
wiele godzin w różnych strefach czasu, ale śpię zdrowo i budzę się odświeżony.
Jestem bardzo podekscytowany tym produktem, dzięki któremu m.in. ograniczyłem
wydatki na inne odżywki i teraz wydaję 1/5 poprzednich kosztów. Czasem jestem
zdziwiony … gdzie był ten produkt przez całe moje życie??? Zamówienie Soku Noni - Kliknij To nie jest niezwykły opis, ale moja mama, która jest cukrzykiem pije sok
noni od trzech miesięcy. Po dwóch miesiącach sprawdziła sobie poziom cukru
we krwi i stwierdziła poprawę. Zwykła mieć poziom 160 nawet jak brała leki
ale wynik tej próby pokazał poziom cukru 145. Pomyślałem że noni może być
jeszcze zdolny do obniżenia poziomu w następnych miesiącach. Pije teraz
swoją czwartą 1 litrową butelkę i zauważałem, że stała się bardziej energiczna i
bardziej radosna a także mniej boli ją ciało. Jeżeli to rzeczywiście będzie tak
pracować to będę bardzo wdzięczny osobom prowadzącym badania tego cudownego daru
natury, cudownego daru od Boga Wszechmogącego.
Znalazłem informację o soku noni w gazecie w miejscowej restauracji podczas przeszukiwania nagłówków, przeczytałem że pomaga cukrzykom. Przeczytałem i zdecydowałem się zatelefonować. Byłem sceptyczny ponieważ próbowałem inne środki naturalne nie przepisywane na receptę, ale bez żadnego pożytku. Byłem już bardzo zmęczony braniem zastrzyków. Mam cukrzyca 2 typu od której, jak się dowiedziałem nie umiera się (bynajmniej nie w krótkim czasie).
Zanim zacząłem
pić noni, poziom cukru we krwi wynosił 387, podczas gdy normalny wynosi około
100. Piłem noni i po godzinie szedłem do łóżka. Od razu zauważyłem, że tylko
raz budzę się żeby pójść do łazienki a wcześniej budziłem się w tym celu
przynajmniej 4 razy. Codzienne skurcze nóg zostały zatrzymane i ustał ból
ramion. Zacząłem wierzyć w działanie soku noni. Jestem w trakcie 90 dniowej
próby i wierzę że będę wolny od leków i będę żył z normalnym poziomem cukru we
krwi. Zamówienie Soku Noni - Kliknij Moja
żona i ja pijemy sok noni od 3 stycznia 2003. Żona ma cukrzycę i jej poziom
cukru we krwi zmniejszył się o 20 punktów do 89!! Również lepiej śpi. U
mnie zmniejszyło się wysokie ciśnienie krwi.
Jestem pewien że sok pomoże usunąć wiele naszych problemów zdrowotnych. Noni
pracuje!
Mam całą gamę dolegliwości, włącznie z astmą, cukrzycą, alergiami i
zapaleniem zatok. Pod koniec ostatniej ciąży doszło
wysokie ciśnienie krwi i ból pleców. To był ból który w końcu
przekonał mnie aby spróbować sok noni. Brałam ibuprofen i byłam
niezdolna by cokolwiek zrobić bez leków
przeciwzapalnych. Mój przyjaciel dał mi broszurę o soku noni w
której był kliniczny dowód zahamowania enzymu cox 2. Spróbowałam
soku i nie tylko nie miałam żadnej alergicznej reakcji, ale w ciągu
kilku godzin ból zmniejszył się o około 80%! Ponadto w ciągu 6
tygodni chodziłam do mojego doktora i ponieważ ciśnienie krwi było
dość niskie, więc zredukował mi leki o połowę. Mój A1C (poziom cukru
we krwi) spadł z 7.4 do 6.2. Stan moich zatok znacznie się
poprawił, więc nie musiałam już brać 2-4 razy dziennie pseudofedu a
częstotliwość zażywania leków na astmę zmniejszyłam do około
25%. Pięć miesięcy później zredukowaliśmy leki na ciśnienie krwi
znów o połowę. Jestem teraz na najniższej możliwej dawce i
liczę na to, że wkrótce zupełnie zrezygnuję z leków. Sok noni jest
dla zdrowia strzałem w dziesiątkę. Moja siostra cierpiała
na cukrzycę ( cukrzyca typu II ) . Była na dializie przez cztery lata.
Dzięki noni zmniejszała dawki insuliny i innych leków i w końcu mogła wstrzymać
ich używanie. Siostra jest bardzo wdzięczna noni. Zamówienie Soku Noni - Kliknij Moja siostra cierpiała na cukrzycę typu II. Była na dializie przez cztery
lata. Dzięki noni zmniejszała dawki insuliny i innych leków i w końcu mogła
wstrzymać ich używanie. Siostra jest bardzo wdzięczna noni.
Mój 57-letni ojciec jest cukrzykiem od 25go roku życia. Prawie rok temu
miał wylew który sparaliżował lewą część ciała. Zażywając leki przepisane
przez doktora i przestrzegając nadzwyczaj ścisłą dietę, jego stan powoli się
poprawiał. Powoli wracał do sił. Mógł już stać i powoli chodzić pod nadzorem.
Niemal miesiąc temu przyjaciel wprowadzał mnie w temat soku noni. Ojciec
zaczął picie soku i w ciągu pierwszego tygodnia poziom cukru we krwi
znacznie się obniżył. Może zmniejszać ilość insuliny którą musi sobie
codziennie wstrzykiwać. Teraz czuje się i wygląda znacznie lepiej i ma mniej
problemów ze spaniem.
Sok noni ma kwaskowaty smak ale bardzo mi pomaga na cukrzycę. Jestem
dziewięciolatkiem i mam cukrzycę. Sok bardzo mi pomógł. Kiedy poziom cukru we
krwi mi się podnosi się moi rodzice od razu dają mi uncję soku noni i poziom
cukru powraca do normy. Zamówienie Soku Noni - Kliknij Po ponad 3-letniej walce mojego wuja z cukrzyca dałem mu sok noni i
po 3 miesiącach poziom cukru we krwi się unormował. Wcześniej było z
nim tak źle że musiano mu amputować lewą nogę z powodu gangreny. Na pewno
pomyślał, że mógłby uratować nogę gdyby znał sok noni
wcześniej.
Mam cukrzycę typu II z poziomem cukru we krwi w granicach 207. Po
czterech tygodniach picia soku noni miałem stwierdziłem, że cukier w
mojej krwi wynosił 66 i 74 (w dwóch różnych dniach). Lekarz zmniejszył dawkę
glyguride z 15 mg do 5 mg i pozwolił mi rezygnować z dawki popołudniowej
jeżeli poziom cukru we krwi będzie niski. Teraz poziom nigdy nie przekracza
100.
Według tego co powiedziała mi przyjaciółka, jej brat, który jest cukrzykiem, czuł mrowienie w okolicach trzustki po około 15 dniach picia soku noni. A po 30 dniach przestał brać insulinę. Dziękuję Bogu za ten cudowny produkt! --Marc R., USA 20 września 2001
Odkąd usłyszeliśmy o soku noni nasze życie stało się bardziej
ekscytujące. Cukrzyca mojej żony poprawiła się wręcz dramatycznie. Jej
doktor powiedział nam w grudniu 1997r, że Estera może zapaść w śpiączkę
jeśli nie będzie się leczyć. Poziom cukru we krwi wynosił ponad 600
punktów. Zdecydowała się na codzienne picie soku noni i wróciła do doktora w
marcu 1998. Wyniki były zdumiewające. Jej poziom cukru wynosił 189 punktów
dzięki sokowi noni.
Po pierwszych trzech
miesiącach picia soku noni opanowałam mój ciągły stres. Bóle pleców stały się
łagodniejsze. Córeczka mająca trzy latka jest silniejsza a mój poziom
cukru we krwi spadł od 138 do 109. Kocham ,,suplement noni'' do skóry. Używam
go często sama i w przypadku urazów u mojej małej dziewczynki. Dwa
tygodnie temu stłukła sobie kolano i natychmiast użyłam na to skórny
,,suplement z noni''. Zamówienie Soku Noni - Kliknij Piję sok noni od tygodnia. Objawy alergii są łagodniejsze a poziom cukru we krwi
opada. Polepszyła mi się pamięć i poprawiła się moja koncentracja. Mam też
więcej energii.
Byłam leczona w
związku z cukrzyca i wysokim ciśnieniem krwi. Po 60 dniach picia
noni, doktor przestał przepisywać mi leki na te schorzenia. Poczułam
też ulgę przy astmie, zarzucaniu kwasu żołądkowego i niewydolności
serca.
Mój przyjaciel poradził mi bym piła sok noni poleciła go moim rodzicom. Moja
mama jest cukrzykiem i ma poziom cukru we krwi 227. W lutym była w
szpitalu ponieważ miała atak serca. Po trzech tygodniach poziom cukru spadł do
127 a tydzień później do 90. Teraz wynosi 70. Sok noni jest darem dla mojej
rodziny. Dziękuję soku noni. Jestem cukrzykiem od osiemnastego roku życia. Teraz mam 44 lata. Pijąc sok noni
zmniejszyłam dawkę insuliny z 70 jednostek do około 32 jednostek. Pracuję nad
tym aby jeszcze zmniejszyć! Mam najwięcej energii ze wszystkich moich
współpracowników.
Mam na imię David i mam 38 lat. Byłem cukrzykiem zależnym od insuliny od czwartego roku życia. Astmę zdiagnozowano 15 lat temu. Dwa lata temu zachorowałem na anginę i 6 miesięcy później miałem angioplastykę z powodu choroby serca. Trzy miesiące później, miałem operację na otwartym sercu z wykonaniem 4 bypassów. Podczas gdy blokady głównych tętnic były ominięte, wszystkie moje małe tętnice zaopatrujące organizm w krew były też blokowane. Nigdy jednak nie pozwoliłem moim chorobom przygnębiać mnie i żyłem nadzwyczaj pełnym życiem. Będąc młodym żonatym mężczyzną z czwórką małych dzieci, kiedy wszyscy lekarze mówili mi, że nie ma żadnej nadziei nie wpadłem w depresję. Uważałem że warto walczyć o życie i robić wszystko aby nie przelatywało między palcami. Około 2 miesiące temu poznałem sok noni poprzez mojego przyjaciela -- Faye z Australii. Zacząłem picie soku utrzymując dawkę 1 uncji dziennie. Niebawem zauważyłem, że niektóre obszary mojego zdrowia zaczynają się polepszać. Z powodu natury i ilości tabletek, które musiałem codziennie zażywać, oddawanie moczu stało się zarówno trudne jak i bolesne. Sok noni poprawił to - nie w znacznym stopniu, ale na pewno dostrzegalnym. Mogłem także zmniejszyć o około 20% dawkę insuliny każdego dnia. Najbardziej znacząca zmiana we dokonała się w moim umyśle, i ogólnym zdrowiu. Następną najbardziej oczywistą rzeczą która musiałem zrobić to zwiększenie dawki soku z 1 uncji do 3 uncji dziennie. Korzyści zdrowotne także wzrastały. Problemy z moczem są dużo łagodniejsze, jeszcze nie całkowicie ale najmniej w 60% lepsze. Zmniejszyłem dawkę insuliny o około 40%. Moje widoki na przyszłość są o wiele bardziej pozytywne. Byłem przygnieciony przez moją chorobę i potężną ilość leków. Sok noni pomógł mi z powrotem złapać kontrolę nad moim życiem co spowodowało, że poczułem się lepiej i otwierało mój umysł do spojrzenia dalej niż na konwencjonalne leki.
W 1998 stwierdzono u mnie cukrzyca typu II. Zasugerowano żebym uczęszczała na spotkania dyskusyjne o cukrzycy. Dowiedziałam się tam o strasznych efektach choroby , które mogą się zdarzyć. Byłam tylko na dwóch spotkaniach ponieważ mnie przestraszyły. Opowiedziałam moją historię przyjacielowi, który pracuje w Stanach Zjednoczonych a on przysłał mi email z informacją że wyśle mi skrzynkę soku noni. Otrzymałam ją w czerwcu 1998 w czasie kiedy sok jeszcze nie był dostępny w Australii. Poczytałam o soku w internecie i informacje zdawały się być bardziej pozytywne niż jakiekolwiek inne informacje które dostawałam z różnych innych źródeł, włącznie z moim doktorem. Nie brałam innych leków i zanim skończyłam trzy butelki mój poziom cukru spadł. Wtedy powiedziano mi , że sok noni z Tahiti jest już dostępny w Brisbane. Od tego czasu kupuję go stamtąd i poziom cukru we krwi utrzymuje się w granicach 5 do 6. Jestem od ubiegłego roku mężatką i kiedy odwiedziłam razem z mężem jego doktora, Max poprosił, żeby on zrobił próbę na moją cukrzycę. Po próbach stwierdził zdecydowanie że nie mam cukrzycy. Pytał mnie o próby które miałam w 1998r i nie mógł znaleźć wyjaśnienia dlaczego teraz nie mam cukrzycy. Powiedziałam mu o noni a on odpowiedział, że
powinnam go nadal pić. Kontynuuję okresowe badania i jestem przekonana że sok
noni może pomóc wielu ludziom na bardzo wiele problemów. Proszę o emaile i w
odpowiedzi będę wysyłać dużo mojej wiedzy o tym wspaniałym odżywczym
soku. Zamówienie Soku Noni - Kliknij Jestem cukrzykiem od
osiemnastego roku życia. Teraz mam 44 lata. Pijąc sok noni zmniejszyłam dawkę
insuliny z 70 jednostek do około 32 jednostek. Pracuję nad tym aby jeszcze
zmniejszyć! Mam najwięcej energii ze wszystkich moich współpracowników.
Sok pomógł mi na
chroniczny bólowi pleców, zarzucanie kwasu żołądkowego (reflux) i wyrównanie
poziomu cukru we krwi. Dał mi energię i dobre samopoczucie.
Niedawno stwierdzono u
mnie wysokie ciśnienie krwi. Nigdy nie chorowałem a jedynym lekiem który
brałem w życiu była aspiryna. Kiedy zacząłem picie soku – 2 uncje rano i 2 uncje
wieczorem, moje ciśnienie krwi wróciło do normalnego po trzech tygodniach. Nie
biorę żadnych leków od pięciu tygodni. To ekscytuje!
Zarejestrowałam się u
producenta soku Noni z Tahiti żeby nabywać po cenie hurtowej sok dla moich
rodziców w związku z ich zdrowotnymi problemami. Oboje mają prawie po 80 lat.
Sok noni jest czymś
cudownym, bardzo poprawił stan zdrowia mojego i mojej rodziny. Wszyscy pijemy
sok. Mojemu ojcu bardzo pomógł na cukrzycę a mi głównie na cholesterol.
Zdobyliśmy dobre doświadczenie i z tego powodu polecam go. Pij sok noni!
Moja żona i ja pijemy sok
noni od 3 stycznia 2003. Żona ma cukrzycę i jej poziom cukru we krwi zmniejszył
się o 20 punktów do 89!! Również lepiej śpi. U mnie
zmniejszyło się wysokie ciśnienie krwi. Jestem pewien że sok pomoże usunąć wiele
naszych problemów zdrowotnych. Noni pracuje!
Po piciu soku noni przez
sześć miesięcy, rzuciłem palenie nawet bez myślenia o tym – bez żadnego problemu
przede wszystkim! Też problemy z jelitami zaczęły stopniowo łagodnieć i oddalać
się. Ciśnienie krwi obniżyło się znacznie i cukrzyca typu II powoli słabnie
(zmniejszają sie objawy). Mogę również znów się cieszyć kieliszkiem czerwonego
wina!
Mojemu synowi Joshowi zdiagnozowano cukrzycę w
1996r. Miał wtedy tylko cztery lata. Od tego czasu, styl życia naszej rodziny
zmienił się drastycznie. Nasze rachunki za leki i żywność osiągały niebotyczne
rozmiary, rozkład dnia wariował, a poziom stresu przekraczał wszelkie
wyobrażalne granice. Cztery do sześciu razy dziennie musieliśmy pobierać Joshowi
krew by testować poziom cukru. Trzy cztery razy dziennie wstrzykiwaliśmy
insulinę. W naszej kuchni, mamy kredens zarezerwowany na cukrzycowe akcesoria.
Był on zaopatrzony w tampony i waciki na alkoholu, tabletki glukozy, żel
glukozy, lancety, strzykawki, testy, paski, książki przeliczające węglowodany i
tak dalej. Stale szukałam sposobów by uprościć tę część naszego życia i sprawić
aby życie z tą chorobą stało się łatwiejsze. Od kiedy zdiagnozowano cukrzycę u
Josha, stało się to moim wyzwaniem. |